Chyba jestem jedyny z forum który był wczoraj na festiwalu dlatego pozwolę
opisać sobie wrażenia z drugiego dnia
No wiec tak z piwem dalej na główną polane nie dało się wejść - ludzie to już
zaczynali się rzucać do ludzi z fosy że maja *&%$dalać bo wydali szmal i
chcą się piwa przed scena napić
Ale co do festiwalu , koncert Tlove to koncert dnia drugiego , Muniek była na
niezłej śrubie [zatoczyło mu sie raz czy dwa
] ale za to dali czadu ze
starymi kawałkami włącznie King 4Lo itd ludzie się bawili wyśmienicie ,
Munio miał świetny kontakt z nie mniej nawaloną publiką
Dżem , dżem , dżem ... jakby to powiedzieć na 13/14 kawałków 8 zagrał z
nowej nie dostępnej jeszcze płyty i troszku tym ludzie wku#$^ł bo to festiwal
im Richata Ridla a tu 5 góra 6 starych dobrych kawałków Dżemu
Reasumując za dwa dni płaciło się 55 zł z czego można by zrobić jeden
konkretny dzień z występem w kolejności
Cree
Dżem
Martyna Jakubowicz
Tlove
Hey
w cenie max 30zł bo tle może i był
ten 'festiwal' warty
[festiwal przez bardzo lautkie '
F']
byłem drugi raz i więcej nie pójdę ,jak większość moich znajomych
Żałuję że na Woodstock nie pojechałem a grało Life Of Agony
Halo Panie @polakT był Pan na festiwalu ?