Napiszę tutaj bo sprawa dotyczy aukcji na allegro.
Zamówiłem sobie przedmiot X, sprzedający go wysłał listem priorytetowym (
NIE poleconym) no i list nie doszedł... Wysyłka nastąpiła ok 15 lipca.
Jak teraz walczyć z pocztą i domagać się swego

? Wartość przesyłki to 90zł. Sprzedający proponuje zwrot 50% ceny bo też niby stratny jest...
Brak numeru nadania (wysłane jako list a nie paczka...) oraz brak potwierdzenia (wysłane jako zwykły list...) Da się coś zdziałać?