To zależy, co chcesz na tym dysku trzymać. Ja mam taką zasadę, że co kilka lat zmieniam dysk systemowy. Nie dość, że najczęściej jest bardziej wydajny, to jest też mniejsze prawdopodobieństwo, że padnie. Oczywiście nie można tego niestety wykluczyć.
Wielkość partycji zależy od systemu. Na W7 i niezbędne programy, które na nowo instaluję w razie reinstalacji systemu mam partycję ok 120 GB. Oczywiście to jest z dużym zapasem, ale na pewno nie zaszkodzi.
Ciekaw jestem, jaką strategię mają inni użytkownicy?