Są tu ludzie:
- nie udzielający się
- spokojni merytoryczni
- nerwowi merytoryczni
- narwani merytoryczni
- narwani niemerytoryczni (byle kij w mrowicho) i tu się wtedy zaczyna chłosta
Zagłosowałem na NIE.
Mimo, że wszyscy w tym temacie rozmawiamy albo krzyczymy lub walimy się w mordy tudzież zabijamy nie widzę (przynajmniej ja) jakiegoś zbędnego smrodu w innych tematach, w moim wypadku wszelkie 'ale' do innych pozostaje w tym jednym temacie.
Mimo, że temat powoduje spięcia i zgrzyty a moderacja ma więcej roboty tudzież sporadycznie warny latają mi temat nie przeszkadza.