Gdy zostanie wprowadzony "zakaz polityki na forum", to może dojść do kuriozalnych sytuacji. Różne są definicje "polityki", wąskie i szerokie.
Spokojnie można udowodnić, że dyskusja w off topic o aspektach prowadzenia działalności gospodarczej, jest polityką. Dyskusja o polityce Apple jest ... polityką. To wszystko o czym pisze tygodnik Polityka jest polityką...
O ile taki zakaz zostanie wprowadzony, proponowałbym dodanie do regulaminu wybranej definicji polityki. Myślę, że coś na podstawie Maksa Webera będzie w sam raz.
Ogólnie w całej sprawie nie mam zdania. Rozumiem tych, których ten temat męczy. Wiem, że niektórzy odeszli z forum, z powodu tego tematu.Tak jak mówił
Arepo, można inaczej spożytkować naszą energię. No ale też taki zakaz wydaje mi się naiwny... Zresztą osobiście gdy nie mam ochoty, to nie czytam POLITYKI i nijak mi nie przeszkadza.
Cytat:
Napisany przez andy
(...) Niektóre osoby nie potrafią spokojnie rozmawiać tylko obrażają, opluwają i wyzywają jeśli ktoś ma inne poglądy.
(...)
|
Niestety też mi się tak zdarza, nawet dziś. Choć dorosły jestem i może sam powinienem pilnować się, to z pokorą przyjąłbym uwagę moderatora.