Wątpię w istnienie takiej aplikacji, ale myślę że coś takiego byłoby do napisania (choć to tylko teoria)
Jak dobrze kojarzę po odłączeniu laptopa od sieci w windowsie pojawia się jakiś proces pokazujący stan baterii czyli powiedzmy aplikacja sprawdzałaby co 1min istnienie tego procesu i do pliku logowałaby o której godzinie się pojawił, następnie co minute zapisywałaby czy proces istniał i nadpisywałby wartość do momentu rozładowania. Następnie odjęcie od siebie tych wartości dawało by czas pracy na baterii, który zostałby zapisany do innego pliku wraz z datą i jego numerem, ewentualnie zostałby wyświetlony w jakieś tabelce w tym programie w celach statystycznych jak spadała wydajność baterii.