krawat nie krawat, polityka jest do dupy i nie ma co się o nią kłócić, pisząc tutaj nic, nie naprawimy, a wymieniając zdania, tylko się kłócimy, o to, o co kłócą się politycy.
Takie zamknięte kółko.
Naprawdę lepiej wypić piwo i gadać o głupotach niż, debatować o polityce i o religii, bo to jest ***8734;