O ja pierdziu co za technika! Przy fajansie faktycznie nie da się tego cuda zobaczyć.
W Warszawie coś nie widzę ostatnio straży wiejskiej łapiącej z Citroena Berlingo (fotoradar za szybą, lampa błyskająca na czerwono na przodzie), widzę za to policję z suszarką na Sobieskiego (3 pasy w jedną stronę, 50), suszą skutecznie, tu jestem za, bo przy małym ruchu w wakacje, niektórym odbijała tam ułańska fantazja... a wypadki paskudne tam bywają...
|