Podgląd pojedynczego posta
Stary 31.08.2010, 10:26   #2900
sobrus
Jukebox Hero
 
Avatar użytkownika sobrus
 
Data rejestracji: 17.09.2004
Lokalizacja: Back for the Attack
Posty: 10,800
sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>
Moim zdaniem chodzi raczej o plagiat/imitację (designu, rozwiązań), bo podróbka ma na celu być sprzedana jako produkt oryginalny.

Podróbki iPhone zwykły użytkownik nie odróżni od prawdziwego. Będzie sie nazywać iPhone, mieć logo Apple, tyle tylko że nie będzie dziełem Apple i nie Apple na nim zarobi.
Załóżmy że Foxconn sprzedał design innej chińskiej fabryce, a oni tłuką iPhone bez porozumienia z Apple. To jest podróbka i jest nielegalna.

Klient chce wiedzieć że jego perfumy Chanel to prawdziwe Chanel, ale nie chińska podróbka kupiona w cenie oryginału.
A jeżeli to imitacja, to niech nazywa sie Hanell i kosztuje pół tego co oryginał (i nawet niekoniecznie musi być gorsze od oryginału ).

Głównym powodem walki z podróbkami jest chronienie marki producenta oryginału. Ktoś kupi chińską koszulkę "adidas" która straci kolory po jednym praniu, to oberwie sie firmie Adidas. Nie dość że nie zarobią, to jeszcze wizerunek marki straci. Ale jeżeli koszulka będzie identyczna ale marki Abidos to juz problemu nie ma


Ale to co piszesz jest akceptowalne, bo podróbka jest w mowie potocznej właśnie tłumaczona jako imitacja.
Imitacje iPhone zapewne nie naruszają nawet żadnego z patentów, ze względu słabe zaawansowanie technologiczne (brak multitouch itd).


edit:
widze że Andy mnie ubiegł.

Ostatnio zmieniany przez sobrus : 31.08.2010 o godz. 10:39
sobrus jest offline   Odpowiedz cytując ten post