Tak sie sklonowalem ze utknalem gdzies w przestrzeni.
Usunalem MBR-a nie z tego dysku co trzeba

, potem przez kilka dni dane odzyskiwalem.
Nie wiedziec czemu po kilkunastu dniach uzywania sklonowanego dysku za kazdym razem rozwala sie grubba

.
Na razie sobie odpuscilem, odkladam to za jakis czas jak wszystkie dane uporzadkuje. Przy okazji choc zewnetrzne dyski na interfejsie esata mam teraz podpieta

.