No teraz to już przesadziliście.
Z niejakim zaskoczeniem przyjąłem, że jakość dźwięku z kopii CD może różnić się od oryginału. Najpierw pomyślałem: niemożliwe! ale po zastanowieniu... wgryzłem się w teorię korekcji danych na płytach CD-Audio, zbadałem jak działają "ripery" zgrywające audio na HDD, ogólnie - przemyślałem problem (inne brzmienie różnych marek płyt CD - jeżeli przyjmiemy inny stopień "tolerancji" czytnika na różne płyty...).
Ale długość kabli ATA? Z całą stanowczością mogę napisać, że: tutaj NIE POWSTAJĄ ZNIEKSZTAŁCENIA dźwięku ! Dlaczego ? Bo magistrala ATA pracuje z kontrolą poprawności transmisji, jeżeli pojawiają się przekłamania, są korygowane, a jeśli nie da się ich skorygować, mamy BŁĘDY SYSTEMOWE. Jeżeli podczas nagrania płyty CD system nie odmawia współpracy (bo zbyt długie kable mogą powodować problemy, ale innego rodzaju) to POJAWIAJĄCE SIĘ ZNIEKSZTAŁCENIA NIE POWSTAJĄ W TORZE TRANSMISJI poprzez ATA!
Pozdrawiam.
|