Dzięki za odpowiedź,
tego już próbował jeden gość, do którego się udałem. W BIOS-ie widział jakieś urządzenie, ale nie był w stanie stwierdzić, że jest to dysk, zostawiał bodajże puste miejsce. Po prostu wyjął dysk z obudowy i podpiął do swojego komputera. Już nie pamiętam, co dokładnie z zasilaczem, ale zapewne po prostu użył mojego, bo bez zasilacza to nie działa, a innego nie przypominam sobie, aby miał.
Skąd mogę się dowiedzieć czy jest to 1TB czy 2x500GB (choć zgaduję, że jest to 1TB)? Jak mogę spróbować sprawdzić, który podzespół dysku padł?
Pozdrawiam!
|