Pal licho autostrada, tam masz odpowiednią prędkość i nawet pomniejszona kratka przepuści wystarczającą ilość powietrza. Ale poczekaj, aż będziesz musiał kiedyś w upał przejechać przez zakorkowane miasto

Wentylator nie będzie zasysał powietrza z zewnątrz, tylko prosto od cieplutkiego asfaltu - z silnika zrobi Ci się jajecznica
BTW - kolega miał problem z elektroniką w swoim Roverze, więc zrobił sobie ręczny włącznik do wentylatora przy chłodnicy, wyprowadzony do panelu w kabinie. Może Ty też sobie zrób, tylko ręczny wyłącznik - przez pierwsze kilka minut całkowicie odłączaj układ, aż się nagrzeje, a potem nawet jeśli termostat nie działa poprawnie, nie będzie Ci to przeszkadzało zanadto. Tyle, że to też jest ryzyko - można któregoś razu zapomnieć włączyć układu z powrotem.