Podgląd pojedynczego posta
Stary 14.10.2010, 00:42   #13
Jarson
Pa rampamer
Zlotowicz
 
Avatar użytkownika Jarson
 
Data rejestracji: 24.10.2006
Lokalizacja: Zachlajki
Posty: 10,031
Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>
Po pierwsze. Jeśli dobrze się przyjrzysz swoim danym, to prawie na pewno dojdziesz do wniosku, że tylko część z nich jest naprawdę istotna. Pozostałe to będą zapewne takie, które warto byłoby w zasadzie zachować, ale gdyby coś im się stało, to nie byłaby taka znowu wielka tragedia. Wówczas można wszystkie nagrać na HDD (wtedy nawet pojedynczym), a te szczególnie istotne dodatkowo na przyzwoitych DVD, a jeszcze lepiej - przyzwoitym PD.

Jeśli już mają być dwa HDD, to można wybrać z dwóch różnych serii. To wyklucza Twój pomysł na przekładanie podzespołów, ale z jednej strony rzeczywiście awaria dwóch HDD naraz jest mało prawdopodobna, a z drugiej jeśli tak się stanie, to zapewne w obu zepsuje się to samo (na przykład dlatego, że dana seria będzie miała czuły punkt, który będzie najczęstszą przyczyną awarii). Kupno dwóch różnych modeli minimalizuje ryzyko posiadania przez urządzenia tej samej wady fabrycznej.

Jeśli bezpieczne przechowywanie HDD, to w tekturowym pudełku, obłożony styropianem/gąbką. To jak z samochodem - w celu uniknięcia uszkodzeń powstałych wstrząsami używa się nie metalowych sztab, a układu zawieszenia, który tym wygodniejszy dla pasażerów, im bardziej miękki.

Jeżeli dysk/dyski leżałyby sobie niepodłączone do komputera, to nie ma sensu zbyt często ich sprawdzać - od samego leżenia w komfortowych warunkach nic im się nie stanie. Jeśli już sprawdzać ich stan, to przydaje się kompleksowa analiza atrybutów SMART (mamy o tym artykuł, warto przeczytać), najlepiej wraz ze skanowaniem całej powierzchni dysku na obecność bad sectorów. I natychmiastowy backup na inny HDD, jeśli coś jest nie tak (co na szczęście nie zdarza się zbyt często).
__________________

Jarson jest offline   Odpowiedz cytując ten post