Filmik powala

.Próbowałem to ale w mniejszym wymiarze (bez eksplozji).Wystarczył talerzyk ze "złotym" szlaczkiem i było BUUUUUM,aż kuchenka podskoczyła,no-prawie.A co do dysku to chodził dziś całą noc,kuchenka pracowała ok 30min. i wszystko działa.
PZDR