Pliki sst możesz podejrzeć w notatniku - prosta struktura, łatwo się połapać. W pakiecie Vobsuba masz narzędzia do wyciągania napisów łącznie z OCR'em, ale nie wiem, po co to przetwarzać jeszcze, skoro masz gotowe bitmapy.
Jeśli oryginalne napisy po wyciągnięciu i ponownym authoringu się rozjeżdżają, to albo stosowana metoda jest do liter 4, albo płytka to jakaś dziwna samoróbka do wyrzucenia. Nie znam tego aegisub i perypetii metody z nim związanej, więc z nie będą w to wnikał. Są metody które działają, więc dlaczego ich nie stosować. DIF4U jeszcze mnie nie zawiódł przy rozbieraniu płyty i polecam jego stosowanie - zawsze ładnie zanalizuje strukturę, dorobi odpowiednie pauzy w audio itp.
|