Dyskusja: Windows 8
Podgląd pojedynczego posta
Stary 10.12.2010, 22:43   #7
Jarson
Pa rampamer
Zlotowicz
 
Avatar użytkownika Jarson
 
Data rejestracji: 24.10.2006
Lokalizacja: Zachlajki
Posty: 9,265
Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>
Myślę, że to całkiem prawdopodobny scenariusz.

Z Windowsami jednak bywa tak, że "rewolucje" okazują się niedopracowane i MS bierze się za ich poprawianie. Początkowo W7 miał być w zasadzie niczym innym, jak SP Visty, jednak okazało się, że po pierwsze nieco za długo im zeszło, a po drugie innowacje były większe niż producent sądził, więc zdecydował się poczekać jeszcze trochę i wydać siódemkę.

Jeśli W8 będzie zawierał w sobie bardzo dużo zmian, to oczywistym i zrozumiałym jest, że albo premiera odbędzie się ze sporym opóźnieniem, albo niektórych rzeczy nie da się dopracować od razu. I tu widzę potencjalną możliwość powtórzenia scenariusza Vista=>W7: konieczność usprawnienia systemu i przygotowywanie w związku z tym zmian, które okażą się na tyle duże, że będą kwalifikowały się do wydania jako nowy OS.

Uważam, że to nie jest szczególny problem. Jeśli W8 okaże się systemem dobrym, to wszystko ok. Jeśli nie, to W7 jest udanym systemem i można "przeczekać" ósemkę, do pojawienia się dopracowanej wersji "chmurowego Windowsa". Dobre jest obecnie to, że MS wydaje publiczne wersje beta swoich nowych systemów - dzięki temu nie kupujemy kota w worku, tylko możemy sami przekonać się, czy system nam odpowiada. Jest to z korzyścią dla klienta, ale i dla producenta, o czym świadczy choćby sprzedaż siódemki.
__________________


Ostatnio zmieniany przez Jarson : 10.12.2010 o godz. 22:45
Jarson jest offline   Odpowiedz cytując ten post