Cytat:
Napisany przez ed hunter
Buuuu...
A hamulce to mi też blokują z tyłu z rana, znaczy za mocno tył bierze, nie blokują w czasie jazdy, po przejechaniu 3 kilometrów jest już OK, czyli jak się rozgrzeją, jestem na poniedziałek umówiony, mam nadzieję, że mnie pozytywnie podliczą na mniej... 
|
Strach padł najpierw na szefa garażu, że to będzie jakiś większy problem z hamulcami (jakieś tam sprawy z reduktorami, pompą, czy czymś tam, potem młodszy najważniejszy po szefie i bogu powiedział, że to chyba blokowanie z powodu syfu nazbieranego przez lata, i wilgoci, która się w nim dobrze ma, szczęka przymarza a druga bierze wtedy jak głupia, wyczyścili pięknie, przeszlifowali od środka bębny w miejscu, gdzie mogły się blokować (urok odlewu, nad którym nikt nie popracował od nowości), po tych zabiegach hamulce biorą idealnie jak w nówce sztuce.

Okazało się, że mam jeszcze okładzin z tyłu i klocków z przodu na jakieś 30 do 40 tysięcy kilometrów

W tym czasie trwała walka z wymianą pompki spryskiwaczy, sama wymiana, to pikuś, ale trzeba się tam dostać zdejmując koło i co gorsza osłony. Gość poradził sobie z tym szybko i jest git,
Czyszczenie hamulców z tyłu: 2x25=50
Wymiana pompki spryskiwaczy: 50
Pompka spryskiwaczy: 100
Razem 200 i się cieszę, bo jakbym pojechał w inne miejsce w Warszawie, to mogło być drożej, a na co mogliby mnie naciągnąć...
Tutaj robią solidnie i bez naciągania, tacy ludzie, cen nie mają niskich, średnie, ale to zupełnie dobrze jak się nie płaci za ściemę.