Wiesz ja też nie jestem profesjonalistą. Moje oceny zdjęć można przyjąć że są równie dobre jak Twoje. W końcu to Tobie zdjęcia mają sie podobać.
Ale gdy patrze na zdjęcia z HS10 i SX30 razi mnie przede wszystkim obiektyw. HS10 nie ma za grosz ostrości a na kontrastowych krawędziach w zdjęciach SX30 masz fioletowe lub zielone obwódki. Nic dziwnego - skoro wcisneli tam takie zoomy to cudow nie ma.
Dodatkowo w SX30 obraz w ISO400 traci prawie wszystkie szczegóły a HS10 nie ma ich wcale.
Nie sugerowałbym się tak na 100% zdjęciami nie-studyjnymi. Są one robione w różnych warunkach, porach roku, oświetleniu. Więc nie całkiem wyjdzie porównywalnie. W linku który podałem wszystkie aparaty mają równe szanse - warunki są identyczne.
Tak, jestem bardzo zadowolony z LX5, ale ponieważ wiem że nie przepadasz za Panasonikami to troche unikam tego tematu. Faktycznie jeżeli chodzi o radzenie sobie z szumem i kolory Canon jest chyba najlepszy. Panasonic ma m.in zbyt zimne dla mnie barwy - ale przesunąłem automatyczny balans bieli w kierunku tych cieplejszych i jest OK. Ale co do reszty aparatu - obiektyw, funkcjonalność itd to jest miód malina.
Nawet jakość filmów AVCHD jest lepsza niż z kamer dwu-trzykrotnie od niego droższych. Ale co sie dziwić jeżeli ma matryce 1/1.6 cala a kamery mają malutkie 1/4.
Dokupiłem już adapter do filtrów oraz polarka Marumi, na dniach będę miał do zestawu Metza 36 AF-5 i będzie zabawa
A Ty może sprawdz jeszcze starsze Fuji S200EXR i S100fs