Najlepiej odwołaj fachowca, jako Rycho rzecze.
Ale jeśli uprzesz się, to sprawdź jaki masz czynnik chłodniczy (tabliczka w lodówce albo na sprężarce). Jeśli masz wycofany z rynku, to:
a) dowali inny i będziesz miał co najmniej niewłaściwą regulację temp. w lodówce (nie będzie pokrętło właściwie działać); możliwe że przeciążenie sprężarki i w krótkich abcugach kaput
b) dowali rusko-chiński czynnik i skasuje odpowiednio
Możesz też sprawdzić czy na sprężarce masz taką rurkę z zaworkiem. Jeśli zamiast zaworka rurka jest zaspawana, to będzie musiał wlutowywać zaworek i skasuje za to +50 zł.
No i możesz go z tym czynnikiem sprawdzić. Jeśli nie będzie miał w firmowym opakowaniu z napisem, to możesz go zapytać skąd wie jaki to czynnik. Są urządzenia do tego, niech pokaże odczyt - ale uważaj, żeby nie pokazał wskazania z rozkalibrowanego testera nieszczelności, który wykryje gaz, ale wcale nie powie jaki, a na ekranie będą tylko nastawy czego ma szukać.
Kup Miele, z tańszych Liebherr, ew. AEG ale też idą na psy, nie ręczę. Pozostałe marki to wsio ryba, bo wszędzie są te same sprężarki i ta sama konstrukcja.
Nie kupuj Beko.
Liebherr jest optymalny cena/jakość moim zdaniem.
Z taniochy spoza mainstream: MPM Product, taki sam szrot jak Bosch, Samsung, LG itd ale za to tańsze; dostępne m.in. w Makro.
|