Wiecie co - jak walnął te 136 metra to się cholera wzruszyłem. Takie małe coś, a jak skacze. Adaś jestem z tobą, wal śmiało.
PS. Może wielu na Adasia położyło pałę, ale chyba za wcześnie.
Adaś górą, niech ten skromny i poczciwy chłopak dostarcza nam dużo wzruszeń.