No i właśnie dochodzimy do sedna.
Jobs to geniusz.
Produkuje tanio, sprzedaje drogo.
Odnosi sukcesy.
Więc po co zmieniać podejście czy marże?
Komus sie moze nie podobać, niech sobie ponarzeka. Ale wyniki finansowe jakoś pewnie Apple nie smucą
Nie wygra ten kto zrobi coś najlepiej, tylko ten kto najwięcej na tym zarobi.
Wii w porównaniu z PS3 i X360 to technicznie gówno, ale sprzedało się dwa razy lepiej. Ba... gra Wii sports sprzedała sie w prawie 70 milionach sztuk...

Każdy posiadacz PS3 musiałby kupić jakąś gre prawie dwa razy, żeby Sony mogło sie pochwalić takim wynikiem. MS podobnie (obu konsol jest po ok 40mln)
W dodatku zarówno PS3 jak i X360 doczekały sie niezliczonych wersji (opracowanie każdej kosztowało) a Wii..... a Wii jest i tyle.
No i kto teraz ma większy powód do banana na twarzy, czy Sony które musi dopłacać do każdej PS3, czy Nintendo które na 10-letnim sprzęcie zarabia kokosy? Przecież wyprodukowanie wii kosztuje mniej niż GameCube (z grubsza te same bebechy ale 10 lat później)... a chodzi po 900-1000zł czyli drożej niż X360!