Cytat:
Napisany przez Kris
Niektórzy sami sobie definicje wymyślają HDRów i pseudoHDRów. Ja bym na powyższe dał: ufoHDR. Niby jest, ale mało osób go widziało.
Widzę, że Andrzej popada w dwie skrajności: albo robi tak, że na zdjęciu nie można dopatrzeć się zwiększonej rozpiętości tonalnej (może przez to, że nasze lustrzanki na niskich ISO mają i tak dużą DR, że tego nie widzimy i dla nas to zwykły 'pstryk') albo tak odjechane, że disco-polo przy tym to mistrzostwo muzyki.
Najważniejsze, że znajomym się podoba!
|
Z określeniem 'pseudoHDR' można się spotkać w co drugim artykule na ten temat i można to już uznać za dość jasny termin, którego sam używam do określenia zdjęć, a właściwie obrazków, które można powiedzieć są przesadzone pod każdym względem (saturacji, kontrastu itp.). Tu sprawa jest raczej jasna.
Co do zdjęcia powyżej - dla mnie to jest HDR, bo wiem, jak zostało zrobione i jaki efekt był widoczny bez tej techniki. Jak na razie wynika z tych krótkich testów testowany aparat ma dość małą rozpiętość tonalną, więc może i taki efekt byłby do uzyskania innym modelem w pojedynczym zdjęciu. Co prawda wątpię, bo jednak słońce było jaskrawe i uzyskanie i koloru nieba i jednocześnie widocznej mgły i szczegółów poniżej byłoby raczej trudne i dla lustrzanki. Ale może. Nie zmienia to jednak faktu, że w tym aparacie do osiągnięcia takiego efektu pojedyncze zdjęcie nie wystarczy.