W tym konkretnym przypadku na pewno numery identyfikacyjne VIN były przebite, lub co bardziej możliwe - całe pole numerowe były przespawane (cała gródź). W takim wypadku sąd powinien oddać auto właścicielowi z warunkiem nabicia nowych na autoryzowanej stacji diagnostycznej (nabija się na kielichu). . Sąd z Elbląga zachował się po prostu skandalicznie.
|