Podgląd pojedynczego posta
Stary 28.01.2011, 17:21   #608
Jarson
Pa rampamer
Zlotowicz
 
Avatar użytkownika Jarson
 
Data rejestracji: 24.10.2006
Lokalizacja: Zachlajki
Posty: 10,031
Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>
Cytat:
Napisany przez Reetou Podgląd Wiadomości
A widzisz... Jednym wystarczy, a innym nie. Mojej żonie jako osobie wierzącej nie wystarczył. A przez to czarni zmusili mnie do tych "nauk" i podpisywania zobowiązań. Jakby mi kazali iść do psychiatry, to bym ich wyśmiał.
To Twoja żona może się cieszyć, że trafiła na normalnego. Tylko, że nie każdy ma tyle szczęścia.

Przypomina mi się kilka takich przypadków, z czego ostatni jest sprzed dwóch miesięcy, a w pewien sposób dotyczył mojej znajomej. Jej kolega wpadł ze swoją dziewczyną i postanowili wziąć ślub (ze względu na jej namowy, on to miał z grubsza rzecz biorąc gdzieś). Jak zobaczyłem tego człowieka, to od razu wiedziałem, że coś z nim jest nie tak, ale ona tego rzecz jasna nie widziała.

Wzięli ten ślub, ale okazało się, że on jeszcze tuż przed nim próbował ją zdradzić (właśnie z ową moją koleżanką). Nie wyszło mu co prawda, ale zaraz po ślubie, choć zamieszkali u jej rodziców, zaczął nie wracać na noc, a jego zainteresowanie żoną jest na tyle duże, że jak teściowa do niego zadzwoniła i poradziła (mając go najwyraźniej za osobę nieco lepszą niż nią jest w rzeczywistości i myśląc, że to kwestia jakiejś kłótni), żeby po prostu kupił kwiatka, dał go żonie i pogadał z nią - co może i gość by zrobił, ale (cytuję za koleżanką, która ma z nim zajęcia) "nie chciało mu się iść do bankomatu".

Dodam, że przed ślubem udawał, że bardzo tego ślubu pragnie, zarzekał się przed przyszłymi teściami, a w kościele zrobił wszystko jak trzeba, nawet idąc do spowiedzi i zapewne kłamiąc jak z nut.

Nie ma najmniejszych wątpliwości, że albo ta dziewczyna będzie nieszczęśliwa, albo to małżeństwo się rozpadnie. W tym drugim przypadku ona nie będzie już miała możliwości ponownie wyjść za mąż, o ile nie rozpocznie trudnego i czasochłonnego procesu stwierdzenia nieważności małżeństwa (w tym przypadku ze sporą szansą na powodzenie, gdyż gość ewidentnie świadomie skłamał przy przysiędze - na dzień przed pisał zresztą do koleżanki, którą "bardzo kochał", że będzie jej wypatrywał w kościele).

Cytat:
Napisany przez Kris Podgląd Wiadomości
Bo niektórzy wierzą w Boga, ale mają w dupie Kościół i chcą ślubować przed Bogiem w Domu Bożym. A Kościół sam sobie bata na siebie kręci.

I tak twierdzę, że jeśli to wejdzie, to tylko po to, żeby wiernych jeszcze bardziej wydoić.
Bóg jest wszędzie. A jeżeli ktoś chce wziąć ślub w kościele rzymskokatolickim, to musi być wiary rzymskokatolickiej.

Co do dojenia. Mogliśmy z żoną mieć ślub za 20 zł (bo trzeba było wziąć zaświadczenie z jej parafii, gdyż ślub braliśmy w mojej; jak zapytałem, ile to będzie kosztować, ksiądz powiedział co prawda, że przyjęła się kwota stu zł, ale do koperty nie zajrzał, więc i 20 by starczyło). W mojej parafii mogliśmy dać tyle, ile uważamy za stosowne, albo nie dać nic.
__________________


Ostatnio zmieniany przez Jarson : 28.01.2011 o godz. 17:27
Jarson jest offline   Odpowiedz cytując ten post