Jak tylko Kamil pojawił się na zawodach Pucharu Świata, to bardzo na niego liczyłem.

Kibicuje mu wiernie.
Najbardziej mi się podoba, że to jest człowiek bardzo pracowity. To widać, że dużo od siebie wymaga i robi wszystko by to osiągnąć.
A że potencjał do dalekiego skakania ma, to wiadomo od dawna. Problemem dla mnie jest jego głowa.
Zawsze było tak, że oddanie dwóch dobrych skoków pod rząd było dla niego nieosiągalne.
Mam nadzieję, że to co ostatnio widzieliśmy, to stały trend, a nie ta przysłowiowa jaskółka co wiosny nie czyni
Dzisiaj na mamucie może i bez zachwytu, ale nie jest źle.
Edit:
Drugi skok bardzo dobry