Nie wiem czemu wieszacie psy na AVCHD. To jest praktycznie to samo co BluRay, z tym że przystosowane do innych nośników jak karty pamięci SD.
Ale jeżeli chodzi o płytki to wynik jest prawie identyczny.
Jeżeli wypale płytkę w formacie BluRay (w multiavchd wybieram BluRay) na płycie DVD-DL to w odtwarzaczu stacjonarnym też zadziała (sprawdziałem Onkyo i Pioneera oba wspierają AVCHD) i praktycznie niczym sie nie różni od tego gdybym wybrał AVCHD. Naturalnie w drugą stronę (palenie AVCHD na płycie BD) również działa.
Oczywiście nie wiem czy odtwarzacz bez AVCHD w ogóle ruszy cokolwiek HD z płyty DVD, ale takiego odtwarzacza po prostu nie mam.
Dodatkowa różnica jest taka, że w trybie BluRay można wymieszać materiał SD (MPEG2 prosto z DVD) jak i HD (H264) i odtwarzacz to "łyknie", a w trybie AVCHD zostaje już tylko HD.
Na płytkę DL wchodzi ok 1,5 materiału w standardowym 12Mbit/s, a w 17Mbit ok godzina. Czyli nie jest najgorzej. Jak dla mnie zupełnie OK i nadające sie do użytku rozwiązanie, zwłaszcza przy obecnych cenach DL. Niektóre odtwarzacze (np Pioneer) nie lubią plusów i grzebania w booktype. Trzeba sie zaopatrzyć w DVD-R DL.
Z płytami BD z kolei jest inny problem, multiAVCHD ma do 255 nagrań na płytę i jeżeli robimy zbyt krótkie to materiału nam starczy na pół płyty

.
Polecam też prostszy ale szybszy i bardziej niezawodny probram VSO AVCHD Editor.