Podgląd pojedynczego posta
Stary 22.02.2011, 08:45   #2
sobrus
Jukebox Hero
 
Avatar użytkownika sobrus
 
Data rejestracji: 17.09.2004
Lokalizacja: Back for the Attack
Posty: 10,800
sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>
Mój aparat (Lumix LX5) nagrywa właśnie w takim formacie - jest to tak zwane "AVCHD Lite".
Strumień udaje 720p50, ale każda klatka jest dublowana poprzez odpowiedni znacznik w strumieniu (nie jest fizycznie dublowana).

Odtwarzacze nie mają żadnego problemu z odtworzeniem tych filmów, ale programy do edycji (np AviDemux) błednie odczytują fps. Pewnie nie wszystkie, AviDemux oficjalnie AVCHD nie obsługuje więc ma do tego prawo.

Jak wróce do domu i znajde chwilę czasu to moge sprawdzić, czy odtwarzacz stacjonarny odczyta normalne 720p25. Jeżeli uda mi sie spreparować taki plik.
Chyba że możesz umieścić próbkę w sieci (może być w MKV albo MTS) - pewnie szybciej mi sie ściągnie niż sam takie cos zrobie.

Podejrzewam że może być jednak problem, bo przecież nie dublowaliby klatek bez powodu.
Nie wiem też jaki program potrafi utworzyć pliki AVCHD Lite ze zwykłych p25, byc może jest to właśnie pulldown double.

Jeżeli chodzi o multiAVCHD to rzeczywiście może być z tym problem. Zauważyłem że na odtwarzaczu Pioneer obraz co jakiś czas nieprzyjemnie szarpie (nie jest to spadek fps, a jedynie szarpniecie mniej wiecej raz na sekundę). Na Onkyo jest OK. Dodatkowo na niektórych klipach dzwięk rozjeżdża sie z obrazem (nie zawsze, jest to losowe).
Także TSMUXER faktycznie tego nie lubi. Do wypalania plików z LX5 używam więc VSO AVCHD Editor.

Niestety jeżeli chodzi o darmowe narzędzia do AVCHD to jest póki co kicha. multiAVCHD nie był aktualizowany od dwóch lat, wysypuje się częściej niż działa - a do tego autor sam sie przyznaje że nie ma ani odtwarzacza ani nagrywarki BD. Szacun dla niego, lecz niestety nie zawsze menu zrobione tym programem chce działać. Na Pioneerze działa, na Onkyo nie.
Także unikałbym używania tego programu jeżeli tylko można, niestety nie ma czym go zastąpić gdy chcemy np. MKV czy VOBa na BD nagrać

Program VSO jest często aktualizowany i nowszy, działa szybko i niezawodnie też z AVCHD Lite. Ale jego możliwości są bardzo ograniczone, póki co mi musi wystarczyć.

Mam też oprogramowanie Panasonic dodane do aparatu, robi ładne menu i pewnie działa dobrze. Ale nie przypadło mi jakoś do gustu, ma za bardzo noobowe podejście. Pliki czyta tylko z karty wyjętej z aparatu i kataloguje je nie wiadomo po co - a jak przegram je sam na dysk to juz nie ma opcji zeby zobaczyło. Tragedia.

Ostatnio zmieniany przez sobrus : 22.02.2011 o godz. 09:04
sobrus jest offline   Odpowiedz cytując ten post