[andrzejj9]

Zainstalowałem dzisiaj Microsoft Outlook 2007 z zamiarem używania jako następcy Outlook Expressa, którego miałem w Windowsie XP. W siódemce już go nie było, więc do wyboru miałem to albo Windows Mail Live. Ze względu na większą funkcjonalność wybrałem ten pierwsze, ale.. niewykluczone, że zmienię decyzję.

Po skonfigurowaniu wszystkiego ściągnąłem z serwera pocztę, a że ze względu na zmianę notebooka nie odbierałem jej przez jakiś czas, zebrało się tego sporo. Przeglądając (a były to znane mi newslettery, które wiedziałem, jak zwykle wyglądają) szybko zobaczyłem, że niektóre maile wyświetlają się dziwnie. Na początku nie zwróciłem na to większej uwagi, ale po jakimś czasie zaczęło mi to przeszkadzać, więc przyjrzałem się temu bliżej. Jako, że miałem też otwarty Windows Mail Live skonfigurowałem go także i ściągnąłem tą samą pocztę, żeby porównać różnice. Te były i to spore.


Nie chce mi się teraz robić i wklejąć screenów, bo byłoby tego trochę za dużo (może wybiorę najwyraźniejsze przykłady i potem wrzucę), ale podsumowałem te róznice do kilku głównych grup:

- W Outlooku (2007) większość grafiki z mailach wyświetla w pewnym powiększeniu w stosunku do Windows Mail Live (i jak sądzę Outlook Expressa, bo choć nie mam teraz bezpośredniego porównania, to pamiętam wygląd tych wiadoności tak, jak widoczne są w Windows Mail). Nie jest to duża różnica, ale zauważalna, przez co większość z nich jest lekko niewyraźna. Dodatkowo wpływa to na wygląd listu jako całości

- Większość newsletterów posiada pewną stałą strukturę - połączenie tekstu z obrazkami, czasami tabelkami itp. W WML (Windows Mail Live) wygląda to tak jak w Outlook Express i powiedziałbym wygląda poprawnie (to widać - nic się nie rozjeżdża, tekst jest dopasowany do szerokości obrazków itp.). W O2007 (Outlook 2007) jest zdecydowanie gorzej. Nie jest to regułą (niektóre wiadomości wyglądają podobnie - ale głównie te z samym lub prawie samym tekstem), ale w zdecydowanej większości maili coś.. jest po prostu nie tak. To obrazek wyraźnie wystaje poza obręb tekstu, to widoczne są jakieś dodatkowe pola czy linie w białym kolorze mimo barwnego tła (niewidoczne w WML), czasami tekst zupełnie inaczej sąsiaduje z grafiką i jest to wyraźnie nieprawidłowy sposób. Generalnie całość wygląda inaczej i nie jest to po prostu inny wygląd - jest to wyraźnie gorzej i wyraźnie nieprawidłowo

- Mam kilka mailii, które składają się z linków umieszczonych (z krótkim komentarzem) w kolejnych wierszach. W WML jest to ciąg kolejnych wierszy po sobie - dość zbity, ale czytelny. W O2007 jest to bardzo 'rozjechane' pionowo.. Tak jakby pomiędzy każdy wiersz wrzucić trzy puste. Wygląda to źle, staje się nieczytelne, a mail jest kilkukrotnie dłuższy

- W listach otrzymanych z IncrediMail na końcu doklejane są krótkie animacje. W WML wyświetlają się normalnie, w O2007 są trochę powiększone (jak każdy obrazek) przez co trochę niewyraźne i są wyświetlone w formie statycznego obrazka, bez animacji

- W niektórych mailach tekst wyświetlany jest jako Plain Text (pisałem o tym w innym wątku). Nie znalazłem jeszcze rozwiązania, ale to może być kwestia jakiegoś zewnętrznego programu (jednak pewności nie mam). W każdym razie nie jest to pojedynczy przypadek, a i listy nie mają żadnej podejrzeanej treści, co mogłoby sugerować działanie np. programu antywirusowego

- Czcionka w listach też potrafi sie różnić. Choć tu różnice nie są znaczne i może wynika to z innego układu całości (punkty wyżej).



Generalnie.. miałem zamiar używać Outlooka 2007, ale te problemy z wyświetlaniem są straszne. Może nie zwróciłbym na nie uwagi nie mają bezpośredniego porównania (bo generalnie listy są w większości czytelne), ale widząc je, wygląda to źle. Przeglądałem opcje próbując coś zmienić, ale nie znalazłem nic, co zmieniłoby wygląda podglądu wiadomości. Zastanawiam się, czy tak po prostu ma być? Bo to, że O2007 ma inny sposób wyświetlania treści od WML/Outlook Express to fakt, ale nie spodziewałbym się, takiej róznicy na niekorzyść.


Windows Mail Live generalnie średnio mi się podoba (np. brak możliwości zmiany kolejności folderów z mailami, dość ubogie możliwości zmiany ustawień i inne) dlatego postanowiłem sprawdzić jeszcze Thunderbirda - na początek pod kątem sposobu wyświetlania. Tu okazało się, że on również zbliżony jest do Outlook Expressa (czyli powiedziałbym 'normalnego'). jakieś różnice pomiędzy nim a WML były, ale jednak stosunkowo niewielkie i do zaakceptowania w obydwu przypadkach. Czy w takim razie O2007 jest naprawdę tak schrzaniony? Zrozumiałbym jeszcze jakąś niezgodność z formatem jednego czy dwóch nadawców, ale zdecydowanej większości?

Wrzucę później kilka screenów, żeby wiadomo było o czym mówię, ale może ktoś ma jakieś doświadczenia w tym temacie. Może da się coś z tym zrobić? Bo nie wierze, żeby to po prostu tak miało być..