@andy
1. rozkłady masz na przystanku (o takiej sytuacji wspomniałeś), po co wzrok męczyć telefonem (w przypadku mocnego słońca niewiele daje radę). Rzadko widziałem oberwane.
2. jak jadę w kilka miejsc to zapamiętuje autobusy, albo wpisuje je do telefonu lub kartkę by czasu na szukanie później nie tracić.
3. jak masz szerszą podróż to planujesz ją wcześniej, nie?

kolejna oszczędność czasu i stresu, że limit/bateria/zasięg padł.
Co kto uważa za słuszne, mnie to przeraża i tyle.
Ciekawa zbieżność co do owocu:
http://bit.ly/hd3cNw