[Patrix]

andy,
to co sobie wybrałeś za cytat to nie jest dobre porównanie, tylko mój sarkazm.

Jeśli traktujesz to jako 'bardzo dobre porównanie' to cóż,
nie mamy o czym rozmawiać, bo ten poziom rozumienia nie zasługuje na takową rozmowę,
zbyt religijna babcia machająca laską, a zwyrol zamachowiec opasany dynamitem, cóż ja tu widzę znaczącą różnicę w tej 'nienawiści', jak to opisałeś.

Widzę, że próbujesz ich usprawiedliwiać,
to że są dwa tysiące lat w rozwoju za nami ("kto z was jest bez winy, niechaj pierwszy rzuci kamień") wcale ich nie usprawiedliwia!
Nie możemy ich usprawiedliwiać własną historią bo to nas uwstecznia. TO JEST ZŁE I KONIEC.

Skoro do dzisiaj nie potrafią wpasować się społecznie, to tym bardziej nie potrafią spojrzeć świeżym okiem na swoją wiarę.
Gdy tylko ich przybędzie odpowiednia ilość (ilość narodzin większa od reszty),
zaczną asymilować kraj, w wyborach wygrają, resztę wygnają i co trzeba poburzą. Żydzi to pikuś.

Temu trzeba zapobiegać póki jest czas, potem trzeba będzie wojować aby to odwrócić,
popatrz na Francję... oni nie zapobiegali, a teraz się boją, coś nie tak pierdną i bomba gdzieś wybucha.