Tak wentylator. Fakt, że ja jestem na to wyjątkowo wyczulony, ale charakterystyka pracy może jednak czasami wnerwić. Co innego, jak wentylator chodzi cicho non stop, co innego jak potraf się włączać i wyłączać co kilka minut, a nawet co kilka sekund (rzadziej ale się zdarza). Mnie to czasami doprowadza do szału, bo nie mogę się skupić na tym, nad czym pracuję i szlag trafia wszelką koncentrację. Dodatkowo pomimo tego wentylatora dość mocno (a przynajmniej odczuwalnie) nagrzewa się obudowa pod nadgastkami (zwłaszcza pod lewym). Nic oczywiście nie parzy, ale nie jest to przyjemne.
Z tym, że ja opisuję serię 1645. W tych najnowszych jest lepiej, chociaż nie idealnie. Nie słyszałem, opieram się tylko na opinii użytkowników, ale wygląda na to, że niektóre rzeczy poprawiono. Choć dalej nie jest to kultura pracy chociażby nowej serii laptopów Asus'a (nie pamiętam teraz modelu). Po prostu mały krok na przód.
Jeśli chodzi o wybór pomiędzy 15 a 17 cali, to.. właściwie nie ma wyboru
Za 15 calowym przemawia:
- dużo, dużo lepszy ekran. W wersji Full HD (niestety trzeba przywyknąć) obraz jest podobno rewelacyjny (w co jestem w stanie uwierzyć widząc, jaki jest u mnie i wiedząc, że w tych nowszych jest jeszcze wyraźnie lepszy), w 17 calowych fatalny (zupełnie inna matryca). Teraz wchodzą jakieś matryce matowe w 17 calowych, które podobno są godne uwagi. Można też samemu wymienić, co kosztuje około 500 zł, ale nie wiem, czy chciałoby się w coś takiego bawić w nowym laptopie
- lepsza kultura pracy - w 15'' zrobiono krok naprzód, w 17 calowych krok.. w tył. Nie wiem, co jest tego powodem, bo w większej obudowie powinno być łatwiej to wszystko schłodzić. Faktem jednak jest, że 17'' nagrzewają się zdecydowanie bardziej, wyraźnie jest to odczuwalne na obudowie i wentylator chodzi często i głośno. Dla mnie na pewno nie do przyjęcia
- może trochę lepszy dźwięk. Nie sam w sobie, bo konstrukcja jest ta sama (a efekt podobno rewelacyjny - najlepszy ze wszystkich notebooków dostępych obecnie na rynku - w to również jestem w stanie uwierzyć, bo już w moim jest tak dobry, że zrezygnowałem z głośników zewnętrznych - w tych nowszych podobno (znowu podobno, ale to absolutnie jednogłośna opinia we wszystkich recenzjach i opiniach) jest jeszcze zauważalnie lepiej), ale umieszczenie głośników w 17'' powoduje, że zakrywa się je często dłońmi pogarszając dźwięk. Niby drobiazg, ale może też mieć znaczenie
Więcej teraz nie pamiętam, ale wyaje mi się, że były jeszcze jakieś drobiazgi przemawiające za mniejszym modelem. W każdym razie ze względu na ekran (podobno kolosalna różnica) i kulturę pracy ja w ogóle nie brałbym pod uwagę 17 calowego. Choć wielkościowo bardziej by mi odpowiadał.