Cytat:
Napisany przez yossi
Określenie kogoś słowem "fanatyk" czy "fanboy" jest obraźliwe   
To ja chyba żyję w jakiejś odmiennej rzeczywistości. Niedługo dowiemy się, ze określenie typu np. "intowertyk" też jest obraźliwe, nietolerancyjne, rasistowskie, seksistowskie, i wogóle mało unioeuropejskie.
Gdyby ktoś z szanownych forumowiczów zechciałby mnie zwyzywać od fanboyów i fakatyków Pink Floyd to będę niezmiernie dumny z tego faktu.
Szanowny Adminie - z całym szacunkiem należnym Ci z urzędu- bardzo się dziwię, a dziwić się to chyba wolno każdemu?
|
Cytat:
Fanatyzm (łac. fanaticus - zagorzały, szalony) ***8211; postawa oraz zjawisko społeczne polegające na ślepej i bezkrytycznej wierze w słuszność jakichś poglądów politycznych, religijnych lub społecznych. Przejawem fanatyzmu jest skrajna nietolerancja wobec przedstawicieli odmiennych poglądów.
W odniesieniu do różnych sytuacji (np. określając kibiców mianem "fanatycznych") określenie "fanatyk" może mieć mniej pejoratywny lub nawet pozytywny wydźwięk. Używa się wtedy skrócenia "fan". Oznacza ono wtedy zagorzałość, oddanie jakiejś idei, gotowość poświęcenia się dla niej.
Różnica między fanem a fanatykiem jest taka, iż pomimo ogromnego zainteresowania daną sprawą, zachowanie fanatyka pogwałca normy społeczne, a fana - nie.
|
A wiec, jeżeli określenie fanatyk, nie jest pejoratywne, to możesz sobie być fanatykiem do woli.
Ja bo o mnie tu chodzi, nie zgadzam się na takie określenie, i będę przeciw temu protestował, albowiem pozwala mi na to, zarówno konstytucja RP, jak i
kodeksy prawne, w części dotyczącej ochrony dobrego imienia i wizerunku.
I z mojej strony jest to koniec dyskusji na ten temat.