Podgląd pojedynczego posta
Stary 16.05.2011, 15:32   #1744
Bartez
Team Member
Zlotowicz
 
Avatar użytkownika Bartez
 
Data rejestracji: 18.10.2002
Lokalizacja: malopolska
Posty: 4,177
Bartez jest świetnie znany wszystkim <550 - 649 pkt>Bartez jest świetnie znany wszystkim <550 - 649 pkt>Bartez jest świetnie znany wszystkim <550 - 649 pkt>Bartez jest świetnie znany wszystkim <550 - 649 pkt>Bartez jest świetnie znany wszystkim <550 - 649 pkt>Bartez jest świetnie znany wszystkim <550 - 649 pkt>
Cytat:
Napisany przez yossi Podgląd Wiadomości
Szanowni forumowicze oraz admini.
Wobec braku jakichkolwiek perspektyw rzeczowej dyskusji na temat firmy (YYY), postanowiłem zakończyć mój krótki, ale bardzo ciekawy udział na tym forum.
Krótkie podsumowanie:.
1. Chciałem tylko merytorycznie podyskutować, ale nie doczekałem się nigdy żadnych rzeczowych argumentów. Najbardziej konkretny argument w tej dyskusji brzmiał "nie odpowiem bo mi się nie chce".
2. W odpowiedzi na moje pytanie, sugestie czy tez tezy, doczekałem sie wyłącznie wyzwisk, gróźb i insynuacji - mimo, że NIGDY nikogo nie obraziłem, nigdy nie używałem nawet słowa "fanatyk", ze nie wspomnę o tak niewinnym słowie jak "fanboy".
(...)
Oj krótką masz pamięć yossi, krótką.

No to ja zadałem sobie trud i sprawdziłem Twój jakże bogaty wkład w nasze forum. Niektóre będą trochę bez kontekstu, ale bez problemu można się cofnąć kilkanaście postów wstecz i zobaczyć, o co chodziło. Zaczynamy

Cytat:
Jasne, to jest tak samo spontaniczne, jak kolejki po iPhona w Polsce :-D . A może nie wiesz o co chodzi?
Cytat:
czary2mary: "Nowa Kampania ***8222;Do the Math" Microsoftu w której zachęca użytkowników do skalkulowania, czy zakup MacBooka lub iMaca jest dla nich opłacalny. Firma zrezygnowała tym razem z porównywania cech Windows oraz Mac OS X i skupiła się wyłącznie na cenie komputerów Apple."

i tutaj niestety muszę Cię przywołać do porządku ;-)
1. Przede wszystkim - nie stać Cię ;-)
2. Nie miałeś w ręku (cokolwiek by to miało oznaczać to brzmi nieco perwersyjnie), a czepiasz sie że drogi
3. Apple wcale nie jest drogi bo za cenę zaledwie 5 PCtów tej klasy otrzymujesz emejzing system i madżikal sprzęt - a w dodatku świeci sie znaczek na obudowie
4. Musi być drogi bo inaczej nie byłby emejzing, staning, osom i madżikal

Berion, zupełnie niepotrzebnie się czepiasz szczegółów.
Przede wszystkim:
1. Powszechnie wiadomo, że na Apple wirusów nie ma.
2. Gdyby były, to by zostały wykryte przez emejzing program antywirusowy firmy Apple
3. Takiego programu nie ma, bo nie jest potrzebny, ponieważ na Apple nie ma wirusów
Cytat:
Tak sobie myślę, że warto by zestawić w jednym miejscu wszystkie typowe odpowiedzi fanboy'ów Apple na zarzuty, że ich pięciokritnie przepłacony sprzęt nadaje się tylko do muzeum fanatyzmu.
Z mojej strony pierwsze propozycję są takie:
1. Nie stać cię i zazdrościsz (to jest jakies 95% odpowiedzi)
2. Nie miałeś w ręku, a krytujesz (troche się czerwienię w tym momencie bo mocherowy jestem)
3. Apple jest co prawda troche droższy w zakupie (jakies 500%), ale za to dostajesz w pełni funkcjonalne rozwiązanie sprzętowo-programowe, do którego już nigdy nic nie będziesz musiał dokupić (po prostu w nowej wersji musisz kupić nowy emejzing sprzęt)
4. Ta funkcja jest niepotrzebna bo nikt jej nie używa. Gdyby była potrzebna to Apple by ją zainstalowało, a jaśli tego nie zrobiło to znaczy, że jest niepotrzebna.
5. Co prawda NA RAZIE nie ma tej funkcji, ale będzie w następnej wersji (wystarczy tylko kupić nowe urządzenie i już jest)
6. Nie znasz się
7. Co prawda sprzęt po wyjęciu z pudełka i wydaniu zaledwie ok. 3000 PLN nie nadaje się do użytku, ale przecież wystarczy zrobić Jaibreak i już będzie działać. Przecież wszyscy producenci tak robią, że najpierw trzeba zahackowac ich oryginalny, zakupiiony legalnie system, żeby go normalnie używać.
8. Ten ficzer został wynaleziony przez Apple 10 lat temu, a teraz wszyscy go kopiują (np. foldery)

Proszę dodawać własne - będzie łatwiej odpowiadać nieuleczalnym fanatykom

Berion: zauważ, że moje 2 posty są odpowiedziami do 2 różnych osób i dlatego są oddzielnie.
Moje wyśmiewanie się z Apple MA realne podstawy - jesli ktoś twierdzi, że na jego platformę ( jakakolwiek by nie była) nie ma wirusów, to jest tylko śmieszny. Poza tym, w tym momencie nie śmieję się z Apple , tylko z jabłkonarkomanów, którzy twierdzą, że na Aplle wirusóew nie ma "bo nie".
Tako rzecze Sw. Steve, a z nim sie nie dyskutuje.
No i na koniec - nie zauważyłem, że podpadłem moderatorowi - niedobrze, no, ale zawsze można zabanować :-D
Cytat:
Określenie kogoś słowem "fanatyk" czy "fanboy" jest obraźliwe
To ja chyba żyję w jakiejś odmiennej rzeczywistości. Niedługo dowiemy się, ze określenie typu np. "intowertyk" też jest obraźliwe, nietolerancyjne, rasistowskie, seksistowskie, i wogóle mało unioeuropejskie.
Gdyby ktoś z szanownych forumowiczów zechciałby mnie zwyzywać od fanboyów i fakatyków Pink Floyd to będę niezmiernie dumny z tego faktu.
Szanowny Adminie - z całym szacunkiem należnym Ci z urzędu- bardzo się dziwię, a dziwić się to chyba wolno każdemu?
Cytat:
Hmmm, czy nie podchodzisz przypadkiem zbyt serio do zwykłej dyskusji na temat swojej ukochanej firmy?
Czy uważasz, że obrona dobrego imienia Apple przez fana jest tak ważna, że wymaga AŻ odwoływania się do konstytucji i kodeksu karnego/cywilnego?
Czy wiesz o jakiej postawie życiowej świadczy takie zacietrzewienie?
Poza tym - zwróć proszę uwagę, że JA ani razu nie nawałem Cię fanboyem, ani fanatykiem.
I na koniec - jeśli ktoś mi powie, że Pink Floyd, którego jestem fanem, to jest kiepska kapela i robi tandetę, to ja nie będę sie w dyskusji odwoływał do konstytucji RP oraz kodeksów. Takie argumenty wyciąga tylko jedna, jedyna grupa dyskutantów.
Reszta postów to już żale yossiego i domaganie się przeprosin.

Czy ktoś tu widzi jakąkolwiek chęć wymiany argumentów czy merytorycznej dyskusji? Każdy post to drwienie z apple i użytkowników. Tak ma wyglądać rzeczowa dyskusja?
__________________
Pozdrawiam
Bartez

Ranking dysków twardych
Bartez jest offline   Odpowiedz cytując ten post