Podgląd pojedynczego posta
Stary 24.05.2011, 16:52   #6
Reetou
Zarejestrowany
 
Data rejestracji: 18.05.2004
Posty: 9,589
Reetou ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Reetou ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Reetou ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Reetou ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Reetou ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Reetou ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Reetou ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Reetou ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Reetou ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Reetou ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Reetou ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>
Specjalistą wielkim to ja nie jestem, więc w doborze sprzętu/marki za bardzo nie pomogę. Ale przerabiałem temat ostatnio z synem, więc kilka uwag mogę podrzucić :

- IMO najważniejsze w rolkach jest to, żeby but dobrze leżał, był sporo ponad kostkę (dlatego odradzam sprzęt do szybkiej jazdy) z pewnymi zapięciami. Dlatego na pewno nie zakup przez internet, chyba, że będzie w pobliżu i będzie można przymierzyć. Do nauki syna pożyczyłem dla siebie rolki i choć wymiarowo jest mniej więcej OK, to dłużej niż pół godziny nie da się w tym bucie wytrzymać: słabo trzyma nogę, a jak podociskam, to odcina dopływ krwi i noga drętwieje.

- nie wiem jak inni, ale denerwuje mnie ten hamulec - w ogóle z niego nie korzystam, więc tylko przeszkadza przy przeplatance, a akurat w tych rolkach nie można go zdemontować.

- nie cierpię jak rolki są głośne; syn śmiga i go nie słychać, a u mnie ten dziwny materiał, ni to guma, ni plastik, wyraźnie szumi po podłożu. Chociaż może to łożyska? Nie wiem, ale warto zwrócić uwagę.

- na naukę radzę wyposażyć się (oprócz innych ochraniaczy oczywiście) w kask. Nie wiem, czy tylko mój syn jest taki zdolny, czy to natura rolek, ale przy nauce rolki wyjeżdżały spod niego i leciał na plecy, nierzadko uderzając kaskiem o glebę.

Polecam rozrywkę - przynajmniej człowiek się porusza trochę; syn opanował podstawy i już się nie wywala podczas 3 jazd po 30-40 minut. Ludzie na podwórku co prawda patrzą się na mnie z jakimś tajemniczym uśmiechem typu "zwariował dziadek", ale się nie przejmuję
Reetou jest offline   Odpowiedz cytując ten post