Ja mam inny rodzaj klasyfikacji:
- podoba mi się,
- nie podoba mi się,
- nie widziałem.
Jak koledzy wyżej wspomnieli, szufladkowanie filmów (zresztą nie tylko filmów: muzyki, czy choćby nawet i malarstwa) nie zawsze jest łatwe, a często nawet niemożliwe. Robienie tego na siłę może wprowadzić jedynie zamęt.
|