Też czytałem o tych przyczynach odsunięcia go od serialu, ile w tym jest prawdy to ciężko stwierdzić co nie zmienia faktu że był głównym bohaterem serialu i wszystko kręciło się wokół niego. O ile w serialach gdzie jest kilku głównych bohaterów i akcja nie koncentruje się wokół jednej osoby np.CSI zmiana postaci nie robi większego problemu tutaj sytuacja jest inna. Z tego co się orientuje seriale w których zmieniano głównego bohatera kończyły się klapą. A Ashton Kutcher mający go zastąpić jakoś zupełnie nie pasuje mi do tej roli. W sitcomie "Różowe lata 70" wypadł moim zdaniem dość kiepsko a i na chwilę obecną jego sława już dość przygasła.
|