Berion, już tam niżej Arepo sprostował. Dwa zera
Aha, ja chyba podałem ceny z 1987-8, tak mi się teraz wydaje.
Atari było dostępne w Pewex za bony/dolary a Commodore na giełdzie za złotówki. Ale to się mogło zmieniać w czasie lub w regionach kraju... Rodzice dolarów nie mieli, to miałem Commodore.
U mnie w podstawówce była taka opinia wrogich obozów:
- Atari do nauki
- Commodore do gier
co mnie trochę bolało
Ale wydaje mi się, że najlepiej udokumentowanym (świetne książki), z dużą bazą softu innego niż gry był ZX Spectrum od sir Sinclair. Wersja Plus (z twardą klawiaturą) to było to! Baltona sprzedawała komputery Timex, klony(?) Spectrum z gumową klawiaturą, chyba w 99,99% kompatybilne. Było więcej klonów, pamiętam coś takiego z wbudowanym malutkim LCD.