Nie zauważyłem,żeby dynamika kopiowanych płyt rózniła sie od oryginału. Byłoby to zresztą bez sensu. Różnice moga dotyczyć brzmienia (choc też do końca tego nie rozumiem), ale na pewno nie dynamiki. W końcu nie mamy do czynienia z dźwiękiem analogowym, na którego dynamike wpływała np. jakość taśmy Ferrum forte :-) (pamięta ktoś jeszcze to cudo polskiego przemysłu chemicznego). Informacja o dynamice zapisana jest w strumieniu zerojedynkowym razem z sygnałem właściwym. Jestem zwolennikiem teorii, że za różnice w brzmieniu odpowiada rodzaj nosnika i warstwy odbijającej, a zatem teoretycznie zatem dynamika nie ma prawa się zmienić. Oczywiście, to tylko teoria ;-) Ktos następny pewnie ja obali.
Pozdrowienia
|