Witam mam kosmiczny problem, wiele ludzi sie z nim trudzilo na marne... moze wy cos pomożecie.
OTÓŻ jestem w 4 osobowej sieci LAN z serwerem ( 5 komp ) postawionym na win98 SE , udostepniajacym internet poprzez winroute. Wszystkim działa cacy, ale MI NIE ! Po prostu co jakies 5-10 minut przerywa połączenie z serwerem ( oczywiscie z netem tez ) a potem znowu dziala i znowu przerywa
Kabel jest poprowadzony dobrze, bo jak pinguje inne kompy, nawet ten wlasny admina ktory stoi tuz przy serwie to jest OK, nie traci polaczenia. Probowalem podczepiac inna karte sieciowa i do serwera i do mojego kompa i to samo, formatowalem dysk i to samo, skracalismy nawet kabel z adminem i to samo
Czy ktos wie co to moze byc za kosmiczna sprawa ?
Jesli mi nikt nie umie pomóc to chociaż podajcie mi jakieś forum , gdzie się na tym znają , THX i pozdrowka