11.07.2011, 13:30
|
#13035
|
Pingwin specjalista.
Data rejestracji: 22.06.2002
Lokalizacja: Central Park
Posty: 15,089
|
Cytat:
Rolnik winny, komornik ***8211; nie!
Marian Borzym z Kolonii Borzymy usłyszał zarzut czynnej napaści na funkcjonariusza publicznego. Miał zaatakować biegłego sądowego i komornika, gdy przyszli zająć mu ziemię na rzecz zaległych alimentów. Szkopuł w tym, że funkcjonariusze pomylili dłużnika, a jak twierdzi rolnik, to oni go napadli.
***8211; Gdy biegły sądowy po raz pierwszy wszedł na moje podwórko, stwierdził, że ma wycenić ziemię, którą zabierze mi komornik ***8211; opowiada 65-letni Marian Borzym. ***8211; Nie wytłumaczył mi nawet dlaczego. Powiedział tylko, że to za niepłacone alimenty.
Borzym nigdy nie był pozwany o alimenty. Nazwisko kobiety, które podał mu przedstawiciel sądu, nic mu nie mówiło. ***8211; Nie pokazał mi nawet żadnego dokumentu z sądu ***8211; mówi. ***8211; Nie wiedziałem o co chodzi.
Gdy 28 czerwca biegły przyszedł razem z komornikiem, gospodarz postanowił bronić swojej ojcowizny. (...)
Policjanci skuli rolnika i odwieźli go na komisariat. W areszcie spędził dwa dni. ***8211; W tej sprawie toczy się postępowanie przygotowawcze ***8211; informuje Grzegorz Gilar, oficer prasowy siemiatyckiej policji.
***8211; To ja zostałem napadnięty ***8211; odpowiada pan Marian. ***8211; Komornik i biegły wtargnęli na moje podwórko, chcieli zabrać mi ziemię, a później pobili i wezwali policję, która mnie aresztowała. Komornik i biegły sądowy nie zostaną ukarani za swoją pomyłkę. (...)
|
wiecej: http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs....EG03/892182026
święte krowy...
|
|
|