Przypatrzmy się tej sytuacji dokładnie. Ilekroć ktoś próbuje walczyć o dobro, ma ręce bite linijką. Specyfika naszego kraju już taka jest.
Takich przypadków można wiele wymienić. O rzeczonym Flazmannie powinni pisać i trąbić wszędzie.
Chcąc nie chcąc, układ ma swoje przyczółki by zdusić prawdę. Hańbią ten kraj ciągle. Udawanie, że jest ok to popieranie tej hydry. Jeśli faktycznie ma coś się zmienić, trzeba działać. Elokwentnie z chamem, nic nie wskórasz.
Ostatnio zmieniany przez maskotka : 19.07.2011 o godz. 00:41
|