mnie kiedyś walneła płytka z chipa

w nowym lg52x / od tego czasu omijam dużym łukiem napedy lg/
w sumie strat zadnych / poza moimi zszarganymi nerwami bo to było około 4 rano, tak ze nagły huk mało nie doprowadził mnie do zawału

/
lg po wytrząsnieciu kawałków płyty chodził jeszcze jakiś czas /ale już głosniej / i zszedł normalnie jak dla lg czyli poszła mechanika pare miechów później
pozdro
__________________

. Lenistwo jest drogą do świętości,

^|^^ a bluźnierstwo do raju ^^|^

^| Vintage Sansui & Braun/ADS |^