mojemu znajomkowi rozerwało płyte, tak że az przedni panel wyrwało.
A teraz niespodzianka - w pracy u mojego ojca wczoraj HDD rozerwało !!! podobno dosłownie po rozebraniu kompa dysk był wszedzie. niezwykłe serwisant który przyjechał podobno długo stał nad kompem drapał sie po łysej pale i cmokał - he he tez bym cmokał - bo jak wytłumaczyc takie zajscie

?
acha włąsciwie z kompa chyba tez nic nie zostało bo nie orientuje sie ale po takim "wypadku" to chyba wszystko nadaje sie w kosz. Ale jak oststnio wyczytałem o eksplodujacych laptopach to kurcze praca na kompie zaczyna sie robic niebespieczna

)