2.5 TDI to legenda

Naprawy po 8000zł

FSI też legenda - zapychają sie wtryskiwacze i z czasem ubywa mocy.
Ale to są dobre, solidne, niemieckie auta
Tak samo jak Mercedesy, którym padają piezoelektryczne wtryskiwacze w CDI.
Pompy za 8000zł w Mitusbishi GDI też drobnostka.
Filtr cząsteczek stałych do Insignii - też z 8000zł.
Ale jak w Peugeocie się coś nie daj Boże zepsuje to jest szrot i francuz!
A i jeszcze są doskonałe TDCI od Forda

I benzynówki Alfa-Romeo w których zawsze szwankuje wariator i spalają wtedy 20l/100km