a jak na moje oko to slabiutko.
oprocz tych programow nagrywalem jeszcze (pomijajac wersje):
FireBurnerem
Prass PrimoCD
BlindWritem
DiscJugglerem
Plextor Managerem - dobre czasy posiadania Plexa
CloneCD
i ostatnio probowalem BurnDrivem - tylko u mnie nie dziala - a szkoda bo wyglada na super programik.
i moge stwierdzic, ze po 3 latach doswiadczen z nagrywaniem neron jest najlepszy (ma najmniej wad), aczkolwiek ostatnio furore robi u mnie InstantCD 6.0, moze skopiowac wszystko (czyt. to samo co CloneCD).
a jak jestes takim fanatykiem WinOnCD to zachowaj to dla siebie, bo i tak chyba nie przekonasz zadnego uzywajacego nerona do przesiadki na winona.
pozdrawiam
PS\
dwie za***iste wady winoncd:
1.trzaski przy przegrywaniu koncertowek (miedzy kawalkami, mniejsze niz w 3.6 i 3.7 ale sa nadal)
2.niemoznosc wcisniecia CD-TEXTu przy kopiowanie EnchancedCD.
pewnie jest ich wiecej ale te 2 wystarczyly by go wywalic na zawsze.
|