Ja czarninę jadłem wiele razy jak żył dziadek ,przeważnie z świńskiej krwi- dziadek też pił surową krew,ja nie mogłem się przełamać

Czarnina jest dobra , nie wiem do czego można porównać

może do flaczków -trzeba umieć przyrządzić

kiedyś ludzie jak zabili prosiaka to prawie wszystko potrafili wykorzystać.

to nasza wina że prąd drogi

Tuska -dawnymi czasy jak nie było Google to prądu szło mniej
http://www.dobreprogramy.pl/Ile-prad...osc,27317.html