Już kilka dni po premierze i muszę powiedzieć że liczyłem na coś lepszego. Dla mnie najbardziej chybiony pomysł to respawny zombie i głównego bohatera. Nie ma sensu zabijać wszystkiego jak leci bo i tak za chwilę zombie się zregenerują. Główny bohater też jak umrze to po chwili wraca na świat tylko uboższy o kilka dolarów z portfela. To powoduje że nie ma ciągłego klimatu zagrożenia chowania się przez zombiakami i martwienia się o apteczki skoro można można sobie umierać dowolną ilość razy. Nie lubię tego typu gier. Niestety sporo pomysłów też moim zdaniem jest niedopracowanych i gra to tylko średniak
|