No jasne że matowa. 3H super antiglare zwane nawet non-glare.
Innych po prostu nie trawię

.
Kiedyś, za czasów Commodore i Amigi (nemko może pamietasz reklamy w pismach na całe A4) ludzie płacili ciężkie pieniądze za kołowe filtry polaryzacyjne firmy Polaroid między innymi po to, by nic sie nie odbijało - bo to przeszkadza i psuje wzrok.
A dziś? Szkoda gadać. Ważne by ładnie wyglądało w salonie. Pracować sie na tym nie da, chyba że ktoś przesadnie dba o wygląd