Najtańszy sprzęt chlopaki i dziewczyny jest w Japonii. Siostra mi kupila tam laptopa za smieszne pieniadze (na polskie wychodziło ok 2000 zł, a w polsce ten sam model idzie za 14000 zł). Ale jest tez tam taka dzielnica w Tokio, gdzie sie wystawia kompy do specjalnych pojemikow z kad mozna sobie je wziasc. Wystawiaja je nawet w dobrym stanie, np. laptop z zepsuta klawiatura. Pamietam ze w sklepie (w polsce) za jednego z nich oferowani 6000 zl, wiec sie uplynnilo je w sklepie. (Klawiature ciezko bylo znalezc, a i tak mamy lepsze modele).
|